Ambicja to cecha wielu szefów, managerów i liderów, dyrektorów. Wysokie oczekiwania wobec siebie to pozytywna cecha o ile nas nie przerasta. Niestety apetyt rośnie w miarę jedzenia i nie rzadko osoby o coraz wyżej stawianych sobie poprzeczkach przestają mieć kontakt z rzeczywistością, zwyczajnym życiem, wymagając od siebie za dużo zatracają się w tym co robią, zapominają o sobie, człowieczeństwie i potrzebach.
Ambicje rodzą kreatywność i aktywność. Tylko wespół z działaniem można dowieść swoich ambicji, samo słowo nie wystarcza. Każdy czegoś od życia chce i wymaga w tym również od siebie, jednak nie każdy jest na tyle ambitny, aby dążyć do wyznaczonych celów i je osiągać.
W szczególności ambicjonalność dostrzec można w pracy, która to objawia się dążeniem do celu bez względu na potrzebny wysiłek. Tutaj często ta cecha budowana jest przez programy motywacyjne, wyznaczane plany realizacyjne itp.
Bardzo często pracodawcy poszukują pracowników z ambicjami, którzy chcą się rozwijać, odnieść satysfakcję z tego co robią, mieć wyznaczone cele i dążyć do sukcesu. Nie zawsze jednak ambicje są pożądane, czasem warto ustąpić, odpuścić. Nie rzadko ambicja kariery nie pozwala nam na ustatkowanie się i osiągnięcie pewnej pozycji. Bezwzględnie ambicje są doskonałym motywatorem do działania, jednak często prowadzą do konfliktu interesów, zwłaszcza kiedy honor nie pozwala nam posłusznie zrezygnować z awansu, czy uznania tylko z powodu stosunku podwładności.
Bywa i tak, iż ambicje są przeszkodą w karierze, bowiem osoba o wysokich ambicjach zagraża otoczeniu, jest aktywna i chce się wybić ponad innych. W czasach wysokiej konkurencji ambitni liderzy zanim sięgną szczytów najpierw doznają poniżenia przez osoby, które im podcinają skrzydła poprzez równanie ich względem siebie.
Brak ambicji natomiast skutkuje brakiem wiary w siebie i niepewnością, stąd też istotnym jest rozwijanie ambicji już od małego dziecka, kiedy to poprzez zachęty do pokonywania trudności i swoich słabości dziecko zyskuje poczucie swojej wartości. Owocuje to w następstwie rozwojem umiejętności i apetytem na sławę, podziw innych. Nie trzeba być geniuszem, wybitnym fachowcem, specjalistą by być uznanym za ambitnego. Również ci, którzy nie maja na swoim koncie znacznych osiągnięć mogą być oceniani jako ambitni po sposobie dążenia do coraz to trudniejszych stawianych w swym życiu celów.
Podobnie jak brak ambicji jest zły, tak również ich przerost nie jest zjawiskiem pozytywnym. Zbyt wysokie ambicje i pewność siebie mogą nas zgubić tak na gruncie zawodowym jak i prywatnym. Warto pamiętać, iż ambicje nie odnoszą się wyłącznie do życia zawodowego, nauki, rozwoju fizycznego ale także do sfery emocjonalnej i psychicznej. Bardzo ważny jest umiar, swego rodzaju równowaga, gdyż granica bywa cienka i łatwo ją przekroczyć stając się zbyt biernym i uległym, jak i za bardzo pewnym swoich racji.
Z przerostu ambicji zrodzić się może wiele problemów w relacjach z otoczeniem jak i samym sobą, jak depresja, agresja, żądza sławy czy władzy. Jak w wielu innych kwestiach – i tutaj trzeba mieć umiar.
Serwis SZKOLENIA.COM