Jesteśmy już w Unii Europejskiej. Wielu z nas ma nadzieję, ze ten fakt ożywi naszą współpracę biznesową z firmami z innych krajów.
Nic nowego – mogą powiedzieć inni, przecież w Polsce kapitał zagraniczny jest już obecny od dawna. To prawda.
Jednak przed nami wciąż nowe szanse na coraz lepszą współpracę z przedstawicielami różnych kultur.
Wejście do Unii jest ważne przede wszystkim w ramach języka symboli – "otwarcie drzwi" niesie ze sobą skojarzenia wchodzenia do "lepszego" świata, nadzieję na przyszłość.
Warto wykorzystać ten czas i pozytywne skojarzenia na zdobycie wiedzy na temat swoich dotychczasowych lub przyszłych partnerów biznesowych z różnych krajów.
Wiedza ta może obejmować zarówno poznawanie języka, historii, zwyczajów etc., ale może być również pogłębiona chociażby o pojmowanie czasu. Aby efektywnie współpracować z przedstawicielami innych nacji, trzeba się nauczyć nie tylko języka mówionego, ale również języka czasu (Edward T. Hall, "Taniec życia").
Bardzo mało osób wie o tym, że istnieje czas polichroniczny i monochroniczny. W związku z tym trudno zrozumieć zachowania, czy motywacje zachowań ludzi, dla których czas jest czymś całkiem innym niż dla nas. Jeśli będziemy wiedzieli, ze dla Holendra norma jest przychodzenie co najmniej 5 minut przed rozpoczęciem spotkania, to przestaniemy się dziwić, dlaczego jest tak zdenerwowany, kiedy musi czekać na innych przez tzw. "kwadrans akademicki".
Wystarczy dowiedzieć się, o której nasz kolega z innego kraju, ma zwyczaj jeść obiad, aby nie umawiać go wtedy na rozmowę z klientami – mała rzecz, a pomoże uniknąć niepotrzebnych spięć.
Można zastanawiać się nad różnicami w stylach komunikacji, stylach przewodzenia, stylach negocjacyjnych. Można analizować sposoby podejmowania decyzji, sposoby radzenia sobie ze stresem, system wartości jako podstawę zachowań przedstawicieli różnych kultur.
Wszystkie zaangażowane strony, pracujące w jednej firmie (np. ekspaci, przebywający i pracujący w Polsce; Polacy pracujący w zagranicznej firmie) maja szanse na lepsze porozumienie i unikniecie wielu nieporozumień. Taka szansa jest wzajemne poznanie swoich uwarunkowań kulturowych.
Cel taki można osiągnąć m.in. poprzez specjalnie budowane programy szkoleń, obejmujące zagadnienia związane z obalaniem stereotypów na temat różnych kultur i budowanie pozytywnej postawy wobec odrębności kulturowych.
Żeby uwierzyć, że różnice miedzy nami dają nam przewagę, trzeba najpierw te różnice poznać. Zapraszam do nawiązania z nami kontaktu.Z przyjemnością podzielimy się naszymi doświadczeniami w zakresie przygotowania i realizacji programów cross–culture!
Beata Kupiec, konsultant cross-culture, Alterna grupa konsultingowa
Dodatkowe informacje pod numerem tel: (0 prefix) 22 7565936 , e-mail: kontakt@alterna.pl