Szukaj szkolenia

Dlaczego ludzie nie chcą zarabiać pieniędzy, czyli kiedy system motywacyjny zaczyna działać?

 

Dlaczego ludzie nie chcą zarabiać pieniędzy, czyli kiedy system motywacyjny zaczyna działać?

 

Świadomość pracownika, że szef potrafi, podejmuje wyzwania i... jemu też nie zawsze wszystko wychodzi, przekonuje ludzi, że i oni mają prawo do nauki i błędów, po to, aby móc się rozwijać. I zarabiać pieniądze, korzystając przy tym z systemów motywacyjnych.


Dlaczego ludzie nie chcą zarabiać pieniędzy? To pytanie jest często zadawane pracownikom. Okazuje się, że wspaniale przygotowane systemy motywacyjne nie zawsze działają, a ludzie w jakiś dziwnie uparty sposób, jakby sobie samym na złość, odmawiają z korzystania z nich, czyli nie chcą dodatkowych pieniędzy. Nie chcą zarabiać! I nikt nie wie, dlaczego...

 

A może powody są całkiem prozaiczne, tylko urastające do problemów, z którymi ludzie nie potrafią sobie sami poradzić. Menadżerowie natomiast zachodzą w głowę, co jest nie tak, a może wymienić ludzi, skoro nie chcą zarabiać, "bo my na ich miejscu to"...

 

Świetna myśl. Może warto byłoby czasem "wejść w skórę" pracownika i spojrzeć na stworzony dla niego świat jego oczami. Może wyglądałby inaczej, może perspektywa pracownika niekoniecznie jest perspektywą menadżera?

 

Nie chodzi tu o rewolucję w firmach, ale abyśmy poszukali prawdziwych powodów, dla których ludzie nie korzystają

(lub robią to w niewielkim stopniu) z systemów motywacyjnych, dzięki którym teoretycznie mogliby zarabiać zdecydowanie większe pieniądze niż zwykle. A jednak tego nie robią.

 

W takim razie zacznijmy od systemów, przyjrzyjmy się im patrząc z boku, jakbyśmy byli kimś zupełnie niezależnym np. zewnętrznym konsultantem, który ma za zadanie ocenienie systemu i danie rekomendacji, czy rzeczywiście można i za jakie działania zarobić dodatkowe środki. Konsultant, którego zadaniem jest ocena, na ile system jest atrakcyjny dla pracownika, nie dla zarządzających. Czy dobry pracownik ma szansę, czyli czas, możliwości, aby z systemu skorzystać. Często w firmach ludzie i tak pracują po godzinach (a co na to PIP?), ponieważ nie mogą zrealizować wszystkich swoich podstawowych zadań, cóż dopiero mówić o dodatkowych. Jeśli bowiem system zadziała, ludzie zaczną zarabiać dodatkowe pieniądze, co oznacza,

że zwiększą swoją aktywność, wówczas zarządzający zrealizują swoją strategię, wizję, założenia.

 

Kolejna sprawa wiąże się z teoriami motywacji. Jeśli coś (nagroda) jest zbyt oddalone w czasie – nie motywuje, jeżeli kiedykolwiek były problemy z wypłatą, premią, bonusem, jej realizacją – nie motywuje, ponieważ trudno jest zaangażować

i przekonać ludzi, aby zaufali raz jeszcze.

 

Ważne, a może i podstawowe jest także i to, czy ludzie potrafią zrobić to, czego się od nich oczekuje; może nie mają odwagi podjąć się zadania, które wykonywali dawno temu, nie ćwiczyli potrzebnych umiejętności. Nie podejmą zatem wyzwania nawet wówczas, gdy pieniądze są im bardzo potrzebne. Zaczną wpadać w coraz większą frustrację, nie wiedząc, od czego zacząć i jak się do tego zabrać. A gdy nic nie robią, zaczyna spadać ich poczucie własnej wartości, pojawia się stres, dodatkowo napędzany przez menadżera, który ciągle się dziwi, że ludzie nie chcą zarabiać pieniędzy, a firma przecież stwarza wspaniałe możliwości. Pracownicy – będąc pod taką presją – zaczynają grę: „…tego nie da się zrobić, ludzie tego nie chcą, klienci nie mają pieniędzy, nie mamy kiedy tego robić… Gdyby firma zdjęła z nas obowiązki, chociaż cześć, gdyby dała porządne pieniądze, podwyżkę, narzędzia itd., itd.” Znamy te gry? Biorą się z frustracji i niezadowolenia z samego siebie. Potem uderzają w otoczenie, firmę, menedżerów, pojawiają się negatywne emocje, kolejny stres, kłopoty ze snem, zdrowiem.

 

Wniosek? Menedżerowie powinni dać sobie szanse, czyli pokazać, jak pracownicy mają zrobić to, czego od nich się oczekuje,

i przekonać, że to się da zrobić. Same słowa nie dadzą rezultatów. I trzeba zabrać się do tego wspólnie. Pokazać i przećwiczyć na konkretnych przykładach, jak można zarobić dodatkowe pieniądze. Słowem, pokazać działanie systemów motywacyjnych w praktyce. Uczyć pracowników poprzez działanie, nie słowa. Ludzie będą zarabiać pieniądze, realizować plany sprzedażowe firm pod warunkiem, że uwierzą w swoje możliwości, umiejętności i gdy sami sprawdzą, że jest to dla nich osiągalne.

 

Tak na marginesie: nic nie buduje tak autorytetu menedżera jak wspólna praca z pracownikiem na jego stanowisku. Odwaga menedżerska jest tu nie do przecenienia. Świadomość pracownika, że szef potrafi, podejmuje wyzwania i… jemu też nie zawsze wszystko wychodzi, przekonuje ludzi, że i oni mają prawo do nauki i błędów, po to, aby móc się rozwijać. I zarabiać pieniądze, korzystając przy tym z systemów motywacyjnych.

 


AUTOR:
ELŻBIETA SAWCZYN - ekspert ds. szkoleń i projektów doradczych z zakresu zarządzania, marketingu, sprzedaży, przedsiębiorczości, franszyzy. Właściciel firmy SAWCZYN Szkolenia i Konsulting

zobacz profil udostępnij zapytanie grupowe