Kiedyś pracodawcy fundowali pracownikom paczki na święta i goździki, dziś – masaże, wyjazdy, szkolenia, samochody, karnety na siłownię, wyjścia do teatru, a nawet… usługi SPA. Zobacz, jakie pozapłacowe świadczenia możesz otrzymać.
Szynka i rajstopy od firmy
Oferowanie pracownikom dodatkowych korzyści (poza wynagrodzeniem) wcale nie jest w Polsce zjawiskiem nowym. Dzisiejsi 60-latkowie doskonale pamiętają zakładowe kolonie dla swoich dzieci, wczasy w ośrodkach pracowniczych, paczki żywieniowe na święta (szynka, kawa i kakao), kupony czy rajstopy na Dzień Kobiet.
Po spadku popularności, obecnie pozapłacowe dodatki nie tylko wróciły do łask, ale w niektórych branżach
są absolutną koniecznością.
Oczywiście, mają już zdecydowanie inną formę i wartość. Warto jednak zaznaczyć, że zjawisko nie dotyczy już tylko dużych korporacji i zagranicznych firm – przeciwnie, coraz mniejsze podmioty oferują pracownikom więcej niż wynika z Kodeksu Pracy. Według badań 60% pracowników w Polsce ma dostęp do takich profitów
i jesteśmy pewni, że liczba ta będzie rosła (choć pewnie w różnych branżach w innym tempie).
Zarobiony jestem, gram w ping-ponga
Faktycznie w Polsce struktura wynagrodzeń nadal oparta jest na pensji zasadniczej, podczas gdy w modelu zachodnim wynagrodzenie podstawowe wynosi jedynie ok. 33% całości. Pozostałe 70% to m.in. premie, dodatki czy właśnie benefity pozapłacowe. Nie jest jednak tak, że jesteśmy zacofani. Przeciwnie! Nawet mikroprzedsiębiorcy rozumieją, że płaca to nie wszystko i od wielu lat w swoich ogłoszeniach o pracę intuicyjnie dodają informacje o panującej atmosferze, pracy w młodym gronie, samochodach firmowych, laptopach i wykorzystywaniu telefonów firmowych do celów prywatnych (coraz częściej odchodzi się od tych ostatnich, są one postrzegane jako pewne zobowiązanie do bycia „dostępnym” przez 24h/ dobę). Polscy przedsiębiorcy często i chętnie inwestują w dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne pracowników, ubezpieczenia na życie, karnety na siłownię, szkolenia, kursy, studia, dodatkowe zajęcia z języków obcych, wyjazdy integracyjne czy… bilety komunikacji miejskiej. Niektórzy dofinansowują nawet kaski dla pracowników, którzy dojeżdżają do pracy rowerami.
SPA w pracy
Oferta pozapłacowych benefitów pracowniczych szybko ewoluuje i naprawdę bardzo się rozszerza. Firmy otwierają w swoich siedzibach przedszkola i żłobki, tworzą pokoje rozrywki/relaksu, gdzie w trakcie pracy można zagrać w ping-ponga, konsoli, odpocząć czy nawet na chwilę się położyć, pomedytować. Podobnie rzecz się ma z siłowniami pracowniczymi, zajęciami sportowymi dla pracowników czy budową specjalnych basenów. Do łask wracają stołówki pracownicze (darmowe lub w części finansowane), właściwie standardem są w pełni wyposażone kuchnie. Dodatkowo firmy organizują (w trakcie pracy) spotkania z dietetykami, fizjoterapeutami i coachami. Zakładają firmowe zespoły, organizują turnieje czy umożliwiają uczestnictwo
w firmowych i międzyfirmowych ligach piłkarskich, siatkarskich czy koszykarskich. Coraz częściej inwestują także w benefity związane z kulturą, tzn. finansują zakup biletów do kin, teatrów, muzeów. Często takie rozwiązania mają charakter abonamentowy – pracownik, gdy dostaje pakiet usług (np. sportowych czy rekreacyjnych), sam wybiera, miejsce i datę jego wykorzystania. Stosunkowo nowym bonusem są usługi beauty – masaże, usługi SPA, zbiegi relaksujące – oczywiście, wszystko w czasie pracy.
Ucz się i integruj
Firmy i instytucje coraz chętniej inwestują też w rozwój swoich pracowników, tzn. finansują szkolenia i kursy, studia podyplomowe, dodatkowe zajęcia, e-learningi, certyfikaty. Pracodawcy (tacy jak my), którym zależy na rozwoju, kupują książki, prenumerują czasopisma, wykupują dostęp do branżowych portali, płacą za udział pracowników w konferencjach, targach, spotkaniach i wyjazdach integracyjnych. Często organizują festyny dla rodzin pracowników („pracownicze wigilie” od dawna są już absolutną podstawą). W przypadku szkoleń nie chodzi tylko o branżowe zajęcia. Przeciwnie, finansowane kursy mają naprawdę rozmaity charakter
(nasi pracownicy korzystają zarówno ze specjalistycznych zajęć, jak i szkoleń z makijażu w biznesie
czy spotkań motywacyjnych).
Domowe biuro
W przypadku korzyści pozapłacowych bardzo duże znaczenie (szczególnie dla pracujących rodziców) mają elastyczne godziny pracy czy tzw. home office (praca zdalna). Coraz więcej pracodawców proponuje takie rozwiązania (my również). Dawno upadł mit o konieczności pracy od 8:00 do 16:00. Firmy rozumieją, że liczy się nie tyle obecność pracownika w biurze, ale przede wszystkim jego efektywność. Stąd pokoje relaksu lub rozrywki, stąd możliwość wyboru godzin pracy czy pracy z innego miejsca niż biuro. Każdy z nas jest przecież inny – są osoby najbardziej produktywne rano, są „nocne marki”, które preferują pracę wieczorami. Narzucenie jednego systemu w gruncie rzeczy obniża efektywność wszystkich.
Tutaj niezwykle ważne jest również zapewnienie pracownikowi możliwości łączenia pracy z życiem prywatnym. Każdy rodzic przedszkolaka czy ucznia musi czasami wyjść wcześniej na wywiadówkę, odebrać wcześniej dziecko ze szkoły czy po prostu załatwić coś na mieście. Każdy student powinien mieć czas, aby spokojnie przygotować się do sesji. Każdy też musi odespać po niespodziewanym spotkaniu ze znajomymi. Udawanie, że wszyscy pracownicy są robotami, którym można narzucić bycie maksymalnie produktywnym przez 8 godzin, jest zaklinaniem rzeczywistości. Dlatego częstą praktyką jest przyznawanie pracownikom dodatkowych dni wolnych (np. z okazji urodzin i ważnych wydarzeń rodzinnych/osobistych), proponowanie wybierania godzin pracy i indywidualne rozpatrywanie ich potrzeb.
Wszyscy są zwycięzcami
Na szczęście pracodawcy przestali się oszukiwać – rozumieją, że im więcej dadzą pracownikom, tym więcej od nich otrzymają. Personel jest obecnie jednym z najważniejszych (jak nie najważniejszym) czynnikiem sukcesu każdej firmy i organizacji. Dbanie o niego, zapewnianie im dodatkowych korzyści opiera się na relacji win-win, tj. takiej, gdzie wszyscy wygrywają. I pracodawca, i pracownik, który jest:
To wszystko przekłada się na to, że pracownik jest… efektywny, skuteczny, zmotywowany, nastawiony na cel.
Im więcej dostaje, tym jego lojalność i motywacja wzrasta, buduje więź z firmą (i zespołem), a ryzyko jego odejścia (utraty) znacznie maleje. To wszystko powoduje, że pracodawca ma pewność, że jego pracownicy będą dla niego faktycznie pracować; będą naprawdę efektywni, będą posiadali aktualną wiedzę, będą też jego najlepszymi ambasadorami i wizytówką na rynku. Świadczenia pozapłacowe nie mogą być więc traktowane jako koszt. To naprawdę najlepsza inwestycja.
Tax Consilium Sp. z o.o. – jesteśmy firmą, która narodziła się z marzeń, pasji i chęci dzielenia się wiedzą. Prowadzimy biuro rachunkowe, a także organizujemy certyfikowane kursy z zakresu nowoczesnej rachunkowości, kadr i płac, podatków. Uczymy praktycznej, biznesowej księgowości, tzn. tego, w czym jesteśmy najlepsi. Kształcimy umiejętności, dzięki czemu szybko staliśmy się liderem na małopolskim rynku szkoleń finansowych. Współpracujemy tylko ze specjalistami-praktykami: ekonomistami, księgowymi, prawnikami, ekspertami IT, prawnikami, przedstawicielami instytucji i dyplomatami. Uważamy, że markę tworzą ludzie. Dlatego Tax Consilium Sp. z o.o. to nie tylko firma, ale przede wszystkim osoby, którzy ją tworzą.
Masz pytania? Chętnie na nie odpowiemy!
tel.: 12 623 73 43
tel.: 797 459 896
fax: 12 291 90 93
szkolenia@taxconsilium.com.
www.taxconsilium.com
Al. Z. Krasińskiego 9/4, Kraków