W ubiegłym roku o 16 proc. spadła liczba skarg wnoszonych przez pracowników do Państwowej Inspekcji Pracy. Nadal najwięcej skarg dotyczy wynagrodzeń i czasu pracy.
Z raportu PIP, który będzie prezentowany w przyszłym tygodniu Radzie Ochrony Pracy, wynika, że w ubiegłym roku pracownicy skierowali do inspekcji pracy ponad 25 tysięcy skarg. W poprzednich latach ich liczba przekraczała 30 tysięcy.
W ocenie inspektorów spadek liczby skarg spowodowany był między innymi wzrastająca liczba osób wykonujących pracę w ramach tzw. samozatrudnienia. Obecnie przepisy nie pozwalają bowiem, by osoby pracujące na własny rachunek mogły być objęte działaniami kontrolno-nadzorczymi PIP. Wejście w życie nowej ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy (czeka na publikacje w Dzienniku Ustaw) pozwoli jednak na objecie również tych osób opieką i nadzorem inspektorów pracy. Zgodnie z nią od 1 lipca kontroli Państwowej Inspekcji Pracy podlegać będą pracodawcy — a w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz kontroli legalności zatrudnienia — także przedsiębiorcy, niebędący pracodawcami, na rzecz których jest świadczona praca przez osoby fizyczne, w tym przez osoby wykonujące na własny rachunek działalność gospodarcza, bez względu na podstawę świadczenia tej pracy.
Zwiększona liczba skarg w latach 2004 i 2005 mogla także wynikać z wejścia w życie zmian w przepisach kodeksu pracy wprowadzonych w związku z przystąpieniem Polski do Unii Europejskiej. Od tamtej pory ustawodawca nie wprowadzał obszernych nowelizacji prawa pracy. Spadek próśb o interwencje wynika także ze zwiększonego zainteresowania uzyskaniem darmowych porad prawnych udzielanych przez inspekcje. Z doświadczeń PIP wynika, że zgłoszenie skargi często bywa poprzedzone zasięgnięciem porady prawnej. W ubiegłym roku udzielono ich ponad 1,3 miliona.
Wraz ze spadkiem liczby skarg nie zmieniła się jednak problematyka w nich poruszana. Nadal najliczniejsza grupę stanowią skargi dotyczące wypłacania wynagrodzeń i innych świadczeń ze stosunku pracy. Główna przyczyna występujących nieprawidłowości jest nieznajomość przepisów i błędne interpretacje zapisów regulaminów i układów zbiorowych.
Przedmiotem skarg kierowanych do PIP były także konflikty na tle stosowania przepisów o czasie pracy, a także zarzuty dotyczące nawiązywania i rozwiązywania stosunku pracy.
Autor: Tomasz Zalewski.
Źródło: PIP.