Wszelkie promocje i obniżki, wyprzedaże, upusty w cenach to wciąż doskonały sposób na przyciągnięcie uwagi klienta. Nie ma znaczenia czy sprzedajemy masło czy samochód, bądź dom. Bez odpowiedniej prezentacji produktu ciężko jest się przebić.
Sprzedawcy „biorą” konsumenta na dwa sposoby albo oferując początkowo niezwykle atrakcyjną, niską cenę, albo bardzo wysoką cenę z równie sporym upustem właśnie dziś i tylko teraz. Obydwie metody są skuteczne, aczkolwiek nie do każdego asortymentu jednocześnie. Co więcej wielu klientów doskonale wie o tychże technikach i broni się przed graniem na słabości chwili, emocjach, marzeniach i ludzkich potrzebach.
Marketing jak również handel wymaga pewnej dozy manipulacji. Nie zawsze to co głoszą hasła promocyjne, czym zachęca nas sprzedawca do kupna to szczera prawda, a co najmniej nie jest to odpowiedź na rzeczywiste potrzeby konsumenta. Świadomość konsumenta sprawia, że producenci i dystrybutorzy muszą uważać na mijanie się z prawdą, robiąc to bardzo delikatnie i umiejętnie, nie wprost, co jest nie tylko karalne ale i prowadzi do utraty klienta, spadku sprzedaży, zniechęcenia wobec marki i negatywnej opinii.
Bardzo często wywiera się na kupującym wpływ, by produkt atrakcyjnie zaprezentować i sprzedać. Na co dzień jesteśmy manipulowani, czy tego chcemy czy nie, tak przez media, polityków, jak również sprzedawców, handlowców. Sytuacja ta prowadzi do powszechnej nieufności. Bez wątpienia promowanie nieprawdziwych informacji, opieranie się na zmyślonych badaniach, statystykach nie jest etyczne. W rzeczywistości w wielu branżach handlowcy stosują takowe chwyty powszechnie. Niemniej nie trzeba być kłamliwym by zastosować sprawdzone techniki sprzedaży.
Do takich należy udawanie bezinteresowności sprzedawcy. Często padamy ofiarą zaplanowanych ruchów sprzedawcy, który z pozoru odradza nam wybrane produkty nie polecając nic w zamian, bądź skupiając się dziwnym trafem na wyjątkowo nieatrakcyjnym produkcie. To czysta manipulacja klientem, który zakłada, iż jest manipulowany ale nie wie w jakim stopniu i broniąc się przed manipulacją wpada w jeszcze większe sidła. By manipulacja się udała niezbędne jest rozeznanie terenu, wówczas znając granice potrzeb i wytrzymałości klienta na zmiany cen, warunków usługi, właściwości produktu można operować licznymi metodami jak chociażby proponować klientowi usługę abonamentu miesięcznego wskazując koszt dzienny.
Z dnia na dzień przybywa coraz bardziej świadomych klientów, którzy dokładnie analizują warunki ceny i produktu, nie dają się złapać na metody manipulacji w postaci instynktu stada, czy też prestiżu cenowego, bądź wzbudzenia zaufania w kliencie poprzez eksponowanie wad produktu. W zależności od umiejętności handlowych sprzedawcy nawet wytrawny znawca tematu manipulacji może dać się wciągnąć i skorzystać z tej „atrakcyjnej” oferty na dziś.
Zespół SZKOLENIA.COM