Jeśli planujesz zorganizować szkolenie dla podwładnych, masz szanse na zwrot nawet do 80 proc. poniesionych na to wydatków ze środków unijnych
Umożliwia to rozporządzenie ministra rozwoju regionalnego w sprawie udzielania pomocy publicznej w ramach programu operacyjnego "Kapitał ludzki" (DzU nr 90, poz. 557), które obowiązuje od 26 maja. Pozwoli ono uruchomić konkursy dla firm, które samodzielnie zechcą przygotować i przeprowadzić projekt szkoleniowy (lub skorzystają z usług zewnętrznych szkoleniowców), a to dzięki działaniu 8.1.1 z programu "Kapitał ludzki".
Jest to działanie regionalne. Oznacza to, ze w każdym województwie przeprowadzane będą odrębne konkursy, a władze samorządowe odpowiedzialne za wybór projektów mogą się kierować nieco innymi zasadami. Wolno im wyznaczać preferencyjne zakresy szkoleń i oceniać wnioski według wybranych przez siebie kryteriów (określonych w planach działania).
Ile można dostać
Pracodawca, który zorganizuje szkolenie dla pracowników, może liczyć na dotacje pokrywającą od 35 do nawet 80 proc. jego kosztów. Wszystko zależy od wielkości pracodawcy (beneficjenta) i rodzaju szkolenia. Przy tzw. kursach ogólnych wsparcie dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorców sięgnie 80 proc. tzw. kosztów kwalifikowanych. Dla dużych firm będzie to najwyżej 60 proc. Jeżeli szkoleni przejdą kurs specjalistyczny (dający konkretna wiedze w wąskiej dziedzinie, przydatna na danym stanowisku pracy i u danego pracodawcy), dotacja może maksymalnie stanowić 45 proc. dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw oraz 35 proc. dla największych. Gdy nie da rady stwierdzić, czy szkolenie jest ogólne, czy specjalistyczne, przysługiwać będzie niższe wsparcie (właściwe dla szkolenia specjalistycznego).
Te pomoc można jednak podwyższyć o 10 pkt proc., jeżeli na szkolenie skierujemy pracowników w gorszym położeniu. Zgodnie z rozporządzeniem jest nim osoba, która:
- nie ukończyła 25 lat oraz przed podjęciem pracy u pracodawcy wysyłającego na kurs nie pracowała i nie prowadziła działalności gospodarczej,
- jest zatrudniona u pracodawcy nie dłużej niż sześć miesięcy, a przed podjęciem tej pracy nie miała zatrudnienia (i nie prowadziła działalności gospodarczej) przez co najmniej 12 kolejnych miesięcy,
- ukończyła 45 lat i nie ma wykształcenia średniego (lub jego ekwiwalentu),
- jest osoba niepełnosprawna.
Rozporządzenie wprowadza tez jedno ograniczenie. Maksymalna wartość pomocy na jeden projekt nie może przekroczyć równowartości 1 mln euro (obliczonej na podstawie kursu NBP z dnia udzielenia pomocy).
Za co zwrócą
Przygotowując budżet szkolenia, pracodawca musi dokładnie zapoznać się z tzw. kosztami kwalifikowanymi. Tylko one mogą bowiem podlegać refundacji. Ich lista jest bardzo szeroka i obejmuje m.in. wydatki poniesione na:
- wynagrodzenia oraz obowiązkowe składki na ubezpieczenie społeczne, przeznaczone dla osób prowadzących szkolenia lub świadczących usługi doradcze związane ze szkoleniem,
- podróże służbowe wykładowców i uczestników,
- materiały szkoleniowe,
- najem, dzierżawę lub leasing operacyjny pomieszczeń lub sprzętu związanych bezpośrednio z realizacja szkolenia,
- pokrycie innych kosztów bieżących szkolenia, w tym obsługi projektu, egzaminów a także zakwaterowania i wyżywienia uczestników szkolenia,
- amortyzacje sprzętu i wyposażenia w zakresie, w jakim są one wykorzystywane do realizacji projektu,
- wynagrodzenia pracowników oddelegowanych na szkolenia, obliczone za czas ich faktycznego udziału w kursie (nie mogą one przekroczyć sumy innych wydatków związanych z organizacja kursu).
Źródło: Rzeczpospolita.